Akademia
Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej
Beatrycze
w postmodernistycznej konceptualizacji Wasyla Aksionowa
Key words: ethical- political aspect,
gender, deconstruction of values, critics of uniform subject
Słowa
klucze: aspekt etyczno-polityczny, gender, dekonstrukcja
wartości, krytyka jednolitego podmiotu
Utwory Wasyla Aksionowa (1932-2009)
przestano wydawać w ZSRR na początku lat 70. Uznano, że jego twórczość jest
nieradziecka i nieludowa. Po wyjeździe w 1980 roku na zaproszenie do USA został
wraz z małżonką Mają Karmen pozbawiony obywatelstwa ZSRR. Jego istotnym osiągnięciem
artystycznym, reasumującym doświadczenia związane z czasem poprzedzającym
emigrację i samą emigracją, jest powieść pt. Nowy słodki styl (Нoвый cлaдocтный
cтиль, 1998). Jest to powieść z rozbudowanym wątkiem biograficznym bohatera,
Aleksandra Korbacha – rosyjskiego reżysera, artysty pochodzenia żydowskiego.
Wielopłaszczyznowy dyskurs Aksionowa dotyka szeregu kwestii, które można
odnieść do problemów etyczno-politycznych, sensu
stricto kulturowych i z gender związanych.
Istotny problem, jaki rozstrzyga pisarz na kartach powieści, dotyczy odrzucenia
archetypowego rozumienia kategorii ‘Beatrycze’, w tym relacji Dante –
Beatrycze. Odrzucenie ma charakter historycznie, poetycko i antropologicznie
uzasadniony. Jest zakotwiczone głęboko w kulturze śródziemnomorskiej,
rosyjskiej oraz amerykańskiej. Ewoluujący na kartach powieści wątek znajduje
swą semantyczną kulminację w formie „inkrustacji”, tj. scenariusza filmowego (Promieniowanie Beatrycze), w którym
Aleksander Korbach – bohater powieści – bardzo swobodnie operuje czasem i
przestrzenią (np. Florencja czasów Dantego, Petersburg Srebrnego Wieku, 1914
r., Nowy Jork w XXV w.). Wykorzystanie techniki filmowej (cięć, zbliżeń,
półzbliżeń) powoduje, że Aksionow równie dobrze czuje się, konceptualizując
‘przedmiot’ jak i jego kulturowy kontekst. W ten sposób czytelnik doświadcza
intertekstualnej gry polegającej na odczytywaniu różnic w kulturowej interpretacji
postaci Beatrycze w makrokosmicznym wymiarze czasu.
Aksionow jako postmodernista[1]
w kreowaniu świata przedstawionego stawia na różnicę zgodnie ze stwierdzeniem
Fryderyka Nietzschego, że świat jest ciągłym stawaniem się przez różnicę,
poprzez powtarzanie różnicy, a nie tożsamości[2].
W interesującym mnie szczególnie wątku powieści, jakim jest interkulturowo
ujęta relacja Dante – Beatrycze na uwagę zasługuje przede wszystkim sposób
łączenia przez Aksionowa aspektu etyczno-politycznego z gender, ściślej z nurtem feministycznym lat 70. i 80. XX wieku. Postmodernizm
pisarza łączy w sobie zależność i zerwanie[3].
W tym sensie autor Nowego słodkiego stylu
korzysta z tradycji Mikołaja Gogola (np. postać Piskariowa z Newskiego Prospektu) i Michała Bułhakowa
(Mistrz i Małgorzata), szczególnie
zaś z osiągnięć Mikołaja Gumilowa, twórcy akmeizmu, który jako pierwszy w Rosji
zwrócił wszechstronnie uwagę na kulturę włoskiego odrodzenia[4].
Zrywa ze stylistyką Wierszy do
Przepięknej Pani Aleksandra Błoka.
Aleksander Korbach, jak dowiadujemy się z
kart powieści, we wczesnych latach 70. podejmował próby powrotu do Szekspira.
Debiutował na Tagance, stworzył burleskę Spartak
– Dynamo jako parafrazę Romea i Julii,
w której ród Montekich reprezentowali kibice Spartaka a ród Kapuletich, kibice Dynama. Skojarzenie inteligencji, kibiców reprezentujących Spartaka z aspektem stricte politycznym, jaki wiąże się z faktem reprezentowania NKWD
przez Dynamo, powoduje, że Korbach
zaciera granice między rozmaitymi typami dyskursów (miłość dwojga młodych, konflikt
rodzin, miłość do sportu, wierność klubowi, polityczny wymiar futbolu,
wynaturzenia Stalina, Jagody, Jeżowa i Berii). Burleska Korbacha generuje
szereg sensów, które, jeśli chodzi o 1936 rok, miały ścisły związek z
zaproszeniem przez Stalina piłkarzy baskijskich, wówczas liczących się w
świecie. Baskowie dwukrotnie rozgromili Dynamo – ulubioną drużynę NKWD. Stalin
wpadł we wściekłość i zdecydował się dopuścić do gry piłkarzy Spartaka. Dla Basków był to zwykły mecz.
„Spartakowcy” walczyli o życie. Wygrali 6:2. W latach 1937-1939 Spartak zdobył dwukrotnie mistrzostwo
ZSRR. Nikołaj Starostin, założyciel i trener Spartaka od tej chwili był skazany przez Berię na łagier. 20 maja
1942 roku Nikołaja Starostina i jego trzech braci (piłkarzy) aresztowano i skazano
na 10 lat łagru – najłagodniejszy wymiar w tamtych czasach[5].
W pierwszym wypadku unicestwienie wiąże się z wynaturzeniem Stalina, w drugim
prowadzi do przymierza rodów, spóźnionego jednak. Niewątpliwie burleska
Korbacha jest krytyką metafizyki jako dyskursu regulatywnego, jest niewiarą w
powstrzymanie nieskończonego mechanizmu znaczeń, zarówno w tekście czytanym,
jak i w świecie oraz zwątpieniem w istnienie „monadycznych totalności”[6].
Rosja, według Aksionowa, wymaga oceny i
oglądu z zewnątrz. Są one możliwe poprzez sztukę, w tym wypadku sztukę
Szekspira[7].
Polityczna funkcja Dynama, jaką
sparodiował Korbach, sięgając do bogatego arsenału możliwości teatru na
Tagance, została przedstawiona w ostrym groteskowym świetle kilkanaście lat
później przez Wiktora Pielewina. Nadał jej autor Małego palca Buddy (Чaпaeв и
пycтoтa, 1996) również sens związany
z kooperacją ZSRR z Niemcami hitlerowskimi w latach trzydziestych[8].
Tym samym dwaj pisarze rosyjscy poddali gruntownej rewizji główne wyznaczniki
myśli nowoczesnej: pretensje do legitymizacji i totalizacji całości
doświadczenia i dążenie mocnego podmiotu do opanowywania świata, zwłaszcza
stechnicyzowanego[9]. Ten
rodzaj ponowoczesnej analizy świata stechnicyzowanego zaprezentował Sasza
Korbach wcześniej, debiutując na Tagance odnowioną biomechaniką Meyerholda[10].
Punktem wyjścia do rozmyślań nad sztuką
włoskiego renesansu i ujęciem Dantego jako poety wczesnego odrodzenia oraz
rycerza późnego średniowiecza był pobyt Korbacha we Florencji na początku lat
70. Jednocześnie Sasza, marząc o nakręceniu filmu Promieniowanie Beatrycze, zakładał, że głównym tematem będzie
miłość; istota miłości ziemskiej i nieistotna niebiańskiej, co wchodziło w
konflikt z wykładnią programową symbolistów rosyjskich, szczególnie Aleksandra
Błoka, który inspirował się koncepcją Wrót Tęczowych Panny Jasnej Włodzimierza
Sołowiowa.
Miłość ta pojawiła się jako odbicie lśnień
i blasków pokrewnych tym, które opisane są w trzeciej księdze La divinia comedia, jako
odzwierciedlenie tego, co możemy nazwać promieniowaniem Beatrycze. Rodzaj
„promieniowania”, jaki powtarza Błok za Sołowiowem, ma niewiele wspólnego z Dantem,
któremu chodziło o przedstawienie miłości wyidealizowanej, o abstrakcyjną
analizę psychologiczną zgodnie z zasadami dolce
stil Novo. To, co tworzy Błok, daje się odnieść do utopii władcy,
„lalkarza” jako kreatora światów sobowtórowych, nad którymi ma nieograniczoną
władzę, a nie do symbolizmu liczb i barw, jaki wprowadza Dante, a przy tym
szczerości uczucia, niekłamanego uwielbienia wybranki, która po śmierci urasta
do wymiarów świętej[11].
Styl „rekonstrukcji” Błoka w Wierszach o Przepięknej Pani, należy,
według mnie, uznać za destrukcję miłości wyidealizowanej, jaką konceptualizował
Dante. Aksionow, przybliżając czytelnikom scenariusz filmowy Saszy Korbacha,
podkreślił fakt występowania wielu tendencji we współczesnej kulturze i sztuce.
Jednocześnie zanegował tzw. wysoki modernizm i rozmaite formy jego asymilacji
(np. kontynuację, przetworzenie)[12].
Aksionow wypowiedział się za rozumieniem kultury i sztuki, jakie zaprezentował
Gumilow jako twórca akmeizmu. U Gumilowa cielesno-psychiczno-duchowy człowiek
dąży do zespolenia z przyrodą, korelując to, co ziemskie, związane z przyrodą,
z tym, co ludzkie[13].
Wiąże się to z ujmowaniem przez Gumilowa przedstawienia jako uprawomocnienia
swych osiągnięć oznaczającego przejście w inną niż symbolistyczna fazę
dyferencjacji paradygmatu kultury. Jego osiągnięcia mają charakter
odniesieniowy, co odpowiada stwierdzeniu, że znak i obiektywny świat są
interpretowane (widziane) przez umysł poznający, „przepuszczane” przez
doświadczenia, wyobrażenia człowieka[14].
Jak stwierdza Aksionow (narrator), główną inspiracją do napisania przez Saszę
Korbacha Promieniowania Beatrycze był
wiersz Gumilowa:
…
Żył niespokojny artysta
W świecie masek zwodniczym
Grzesznik, łotr, ateista,
Lecz kochał wciąż Beatrycze
Myśli tajemne poety
W jego umyśle kapryśne
Zmieniły się w strumień świetlny
Przybojem stały się drżącym[15].
Gumilow, przywdziewając maski podróżnika,
żołnierza (rycerza-konkwistadora – uzup. W.G.), myśliciela wyrażał sprzeciw
wobec symbolistycznych prób artystycznych, prób zrównania poezji z religią i
opatrywał go wizją poezji skierowaną ku poznaniu żeńskiej rzeczywistości, w
której poeta odróżnia dwie najważniejsze kategorie estetyczne: Boga, śmierć i
nieśmiertelność. Twórca w takim ujęciu nie mieni się Puszkinowskim prorokiem[16].
Sasza Korbach, inspirując się Gumilowem
(powtarzając różnie wątek Dante – Beatrycze), odrzucił „symbolistyczną słowną
neurastenię” i wypowiedział się jako zwolennik wyrazistej, klarownej formy[17],
potwierdził, że dekonstrukcja jest inwencją i wynajdywaniem form, zdarzeń,
konwencji – pozwala pojawić się czemuś nowemu po raz pierwszy. Pozwala na
odkrycie tego, co nawet możliwe jest tylko o tyle, o ile może być powtarzane,
wykorzystywane, wpisywane w inne konteksty[18].
W scenariuszu Korbacha te konteksty daje się określić jako ‘włoski’, ‘rosyjski’
(‘petersburski’) i ‘amerykański’ (‘nowojorski’). U podstaw rozumienia
„promieniowania” leży koncepcja sztuki i czasu Korbacha-Aksionowa. Sztuka,
według niego, winna być skierowana przeciw głównemu niebezpieczeństwu – biegowi
czasu. Sztuka usiłuje odwrócić ten bieg, uchwycić to, czego uchwycić się nie
da. Realizm (socjalizm) nie cierpi introspekcji, retrospekcji.
Retrospekcja i introspekcja, wiążąc się ze
statusem ontologicznym i epistemologicznym wiedzy o literaturze, korespondują z
postmodernistyczną konceptualizacją wątku o Dante i Beatrycze. Kreacja czasu w
scenariuszu (cięcia, montaż atrakcji) wiąże się z „mieszaniem” trzech czynników,
etyczno-politycznego, kulturowego, związanego z gender, interpretowanych przy dużym udziale groteski. Imponuje przy
tym doskonała znajomość historii i kontekstów kulturowych ze strony Aksionowa.
Skojarzenie czasu wczesnego odrodzenia ze
Srebrnym Wiekiem – „renesansu” literatury i sztuki rosyjskiej, z jakim mamy do
czynienia w powieści, zasługuje na uwagę ze względu na istotność czynnika etyczno-politycznego.
Aksionow niedwuznacznie daje do zrozumienia, iż poetyckie osiągnięcia Dantego
są ściśle związane z jego kontekstem biograficznym, w którym istotne miejsce
zajmuje walka gwelfów z gibelinami. Pierwsi, jeśli chodzi o Florencję, byli
rozbici na dwa stronnictwa: Czarnych – oddanych bez reszty papieżowi i
sprzymierzonym z nim Francuzom oraz Białych, którzy dążyli do uniezależnienia
Florencji od papiestwa. Dante brał udział w życiu politycznym swojego miasta i
z ramienia Białych zasiadał w radzie miejskiej, piastował wysoki urząd i
wypowiadał się konsekwentnie przeciw roszczeniom papiestwa[19].
W 1301 roku do Florencji wkroczyły wojska francuskie i Dante został skazany
zaocznie przez nowe władze na dalekie wygnanie i surowe kary, a ponieważ nie
zgłosił się w wyznaczonym terminie, w marcu 1301 roku wyrok ten zamieniono na
karę śmierci przez spalenie na stosie, tj. w praktyce na dożywotnie wygnanie[20].
Polityczny kontekst biografii Danego
należy kojarzyć w powieści z losem Saszy Korbacha, który za „modernizm”
zmuszony został opuścić ZSRR oraz postacią Mikołaja Gumilowa, którego wygnanie
kulturowe trwało w ZSRR do 1989 roku (zginął bezprawnie z rąk Czeki w 1921
roku). Problem dyskursu władzy, kojarzony z Dantem, Gumilowem i Błokiem,
postaciami wykreowanymi w scenariuszu Promieniowanie
Beatrycze, dobrze jest odnieść do kwestii związanych z ich tożsamością
kulturową[21].`
Dante w latach 1312-1313 opracował dzieło O monarchii. Twierdził, że ludowi
potrzebna jest najwyższa władza, która należy się słusznie cesarzom rzymskim
narodu niemieckiego, następcom rzymskich
imperatorów. Świecka władza cesarstwa pochodzi od Boga, podobnie jak duchowa
papieży. Stąd też cesarz i papież są potęgami równorzędnymi i powinni zgodnie
ze sobą współpracować. Poglądy Dantego wymierzone były w politykę papiestwa,
która zakładała podporządkowanie władzy świeckiej kościołowi[22].
Niewątpliwie rodowód polityczny Dantego jest bliski Gumilowowi jako
niewzruszonemu zwolennikowi monarchii i przeciwnikowi „rasputinszcziny”[23].
Warto podkreślić, iż mit ideologiczny Moskwa Trzeci Rzym, mocno eksponowany przez
Iwana Groźnego, nawiązuje do koncepcji władzy i państwa, z którą wystąpił
cesarz Fryderyk II Hohenstauf, adaptujący do swych potrzeb model władzy
(dwuwładzy) cesarza bizantyjskiego oraz zwraca uwagę na „związki rodowe”
Groźnego z cesarzem Oktawianem Augustem i jego bratem Prusem, który był protoplastą
Ruryka[24].
Groźny jako pierwszy car zaczął sobie podporządkowywać kościół prawosławny.
Dzieła dokończył Piotr I. Gumilowowi
obca była nacjonalistyczna skrajność cerkwi prawosławnej. Bliski był mu natomiast
ekumenizm kulturowy. Poddał pozytywnej i interesującej poetyckiej ocenie
osiągnięcia malarskie i architektoniczne katolicyzmu, protestantyzmu i
prawosławia (np. wiersze o Fra Beato Angelico i Andrzeju Rublowie). Zachwycał
się gotykiem[25].
Polityczna biografia Aleksandra Błoka jako
symbolisty nie ma nic wspólnego z Dantem ani tym bardziej z Gumilowem. W latach
1907-1908 Błok wykazywał zainteresowanie ruchem narodnickim. Pisał: […]
inteligencja […] opłakuje lud i idzie w lud; żyje wielkimi nadziejami i popada
w rozpacz; a wreszcie ginie, idzie na stracenie albo na śmierć głodową dla
sprawy ludu”[26].
Socjalistyczne idee narodników były dla chłopów obce. Jeśli chodzi o pomysł
obalenia cara, to spotkał się on u chłopów z całkowitym niezrozumieniem.
Jak pisze Grażyna Bobilewicz, Błok
nawiązywał do realizmu fantastycznego Dostojewskiego, traktując rzeczywistość
jako system znaków odsyłających do filozoficznych uogólnień uniwersalnych prawd[27].
U Dostojewskiego centralnym motywem prawosławnej utopii jest idea powrotu do
ludu, powrotu do „rodzimej gleby”. Mocno brzmi u niego motyw „ogólnoludzkiej
misji narodu rosyjskiego”. Według Dostojewskiego, jedyny naród „bogonośca” – to
naród rosyjski[28]. Ten
rodzaj utopijnego myślenia związany z mitem ideologicznym Moskwa Trzeci Rzym
Błok po 1917 roku odniósł do idei rewolucji październikowej w wierszu Scytowie i poemacie Dwunastu. Zamienił „biały Trzeci Rzym na czerwony”, inspirując się
szczególnie wcześniejszym, o programowym znaczeniu, wierszem Włodzimierza
Sołowiowa pt. Panmongolizm[29].
Stąd też zakrawa na ironię, że Błok tak przejął się średniowiecznym kultem damy
i rycerza (grał rolę rycerza). Trudno bezpośrednio odnosić Wiersze o Przepięknej Pani
Błoka do jego zapatrywań politycznych. Wiarygodne jest jednak
stwierdzenie, iż „metafizyczny zapał” Błoka do uzewnętrzniania „ducha miłości”
i zachwytu Piękną Panią ma wiele wspólnego z jego „metafizycznym zapałem” do
uzewnętrzniania „rewolucji ducha”, tj. zaangażowania w dzieło rewolucji
październikowej.
Ów „zapał” Błoka w świetle groteski
przedstawił Sasza Korbach w swoim scenariuszu do filmu Promieniowanie Beatrycze. Starał się połączyć „blask oczu z ciałem”
– dwa ‘przedmioty’, które ponad 650 lat wstecz tak zafascynowały Dantego. Pisze
o tym Korbach następująco: „Pewnego razu, w chwili egzaltacji i wzruszenia
wywołanego służeniem do mszy, Dante spotkał dziewczynę, w której uderzyła go
niedościgniona gracja ruchów i blask, jakim jaśniały jej oczy i twarz.
Beatrycze Poritinari również nie pozostawała obojętna na osobę Dantego”[30].
Stosując filmowe cięcie, Korbach powtarza Inaczej
scenę. Umiejscawia ją w Petersburgu 1914 roku, w katedrze:
Młody
oficer w szynelu kawalerzysty – rysami twarzy przypomina on Dantego – wchodzi
do ogromnej, niemal pustej katedry. Stojąc w cieniu filaru, szepce nie
modlitwę, a Wiersze o Pięknej Damie
Aleksandra Błoka. Młoda, modnie ubrana kobieta przechodzi wzdłuż nawy i klęka
przed ikoną Bogarodzicy. Co tu dużo mówić, podobna jest do Beatrycze. Oficer
obserwuje ją w zachwycie i drżeniu[31].
Zachwyt oficera-Dantego-Gumilowa ma swe
„praźródło”, co nie trudno zauważyć, w egzaltacji Dantego z końca XIII wieku
oraz Piskariowa, artysty w Newskiego
Prospektu. Mikołaja Gogol zwraca uwagę na kontrast między marzeniami,
ginącą pięknością i coraz bardziej panoszącym się średniactwem. Aksionow postmodernistycznie
konceptualizując „promieniowanie Beatrycze”, dąży do zmienności, wielości.
Świat jest bowiem ciągłym stawaniem się przez różnicę, poprzez powtarzanie
różnicy[32].
Przyjrzyjmy się bliżej tym różnicom. Dante
Korbacha spotyka Beatrycze w chwili egzaltacji i wzruszenia wywołanego
służeniem do mszy. Oficer natomiast szepce nie modlitwę, tylko Wiersze o Pięknej Damie. Uwaga
czytelnika przenosi się z samego obiektu (oficera) na siłę zniekształcającą, w
wyniku której powstaje. Odnosimy wrażenie, że natura wykazała nie tylko przypadkowe
odchylenie od norm, ale w istocie zaczęła je porzucać i wydawać zamiast tego
szereg potworności[33].
Oficer-uczuciowiec, zdominowany Wierszami
o Pięknej Damie, reprezentuje w postmodernistycznej wizji Aksionowa dążenie
do przeżyć ekstremalnych i ekstatycznych
(w dziedzinie erotyki), zauważalna jest u niego obecność autodestrukcji[34].
„Szereg potworności”, które w scenariuszu czerpią swój rodowód z Wierszy o Przepięknej Pani, koreluje
Korbach z burdelem, samobójstwem i modlitwą ślicznotki-prostytutki-telegrafistki-tancerki.
Scena tańca w kabarecie artystycznym
„Zbłąkany Pies” dostarcza dowodów, iż Aksionow kreuje sytuację groteskową z
profilem dionizyjskim, gwałcącym normy i
doprowadzającym do rozpadu formy oraz tożsamości. Rozpad tożsamości
(promieniowania Beatrycze w wizji Dantego) wywołuje uczucie zarówno farsowej
absurdalności, jak i grozy w obliczu nadchodzącego chaosu[35].
Błok, obecny w kabarecie, nie chce uczestniczyć w rozmowach na temat czasów
Dantego i Beatrycze. „Król poezji” odwraca się z rozdrażnieniem od wszystkich.
Dionizyjski taniec hetery, jaki tańczy bosa w greckiej tunice miłość oficera,
śpiewając ryzykowną piosenkę, łamie tożsamość Beatrycze z Florencji. Finałem
jest scena przed hotelem (burdelem), do którego Błok, jak podpowiada oficerowi
„jakiś życzliwy”, wozi zakochane w nim dziewczęta. Rankiem
tancerka-prostytutka, wychodzi śpiesznie do pracy (jest telegrafistką). Widzi
martwego młodzieńca (oficera), pada przed nim ną kolana jak w wcześniej w
katedrze przed ikoną Bogarodzicy. „Odnowione uczucie” telegrafistki-tancerki ma
związek z uczuciem modlącej się w katedrze prostytutki i wchodzi w obszar
postmodernistycznie rozumianego eklektyzmu związanego z gender.
Wiersze
o Przepięknej Pani Błoka w konceptualizacji Aksionowa mają
charakter absurdalny. Demonizują „promieniowanie” Beatrycze. W ten sposób
zyskują wymiar groteskowy. Absurdu i groteski dopełnia próba samobójstwa Błoka,
odrzuconego przez Lubow:
[…]
skierowuje się ku Newie. Szedł […] z oczyma Adama, który właśnie zdał sobie
sprawę, że został wygnany na wieki, w wichrze peleryny, obojętnej na cierpienia
jej właściciela, jako że żyła swoim własnym trzepocącym się dramatyzmem. Do
samobójstwa jednak nie doszło, ponieważ pod mostem przepływał statek widmo;
szpetny, załadowany węglem. „Nie, w to nie chcę wpadać! Nie zrobię z siebie
pośmiewiska! Chciałem się rzucić do Lety i to wszystko![36]
Ruskin, omawiając rolę fizycznej
degradacji w sztuce groteskowej wskazuje na związek między cielesnym
zwyrodnieniem a obrazowaniem szatańskiego zła. Twierdzi, iż Pieśni
XXI i XXII Piekła Dantego „przedstawiają najdoskonalsze znane […] przykłady
groteski okropnej’[37].
Adam-Błok-wygnaniec nie jest w stanie jako „uczuciowiec” z przełomu
klasycystyczno-romantycznego znaleźć przeciwwagi w postaci kobiety rozumnej.
Dzielił go duży dystans od kobiety światłej, wyedukowanej i dzięki temu będącej
dlań lepszą partnerką. Romantyczny sposób rozumienia opozycji „Niewinność –
Doświadczenie”, jaki wykreował w swej poezji Wiliam Blacke, Błok zauważa tylko pozornie[38].
Jako modernista zrezygnował z pojęcia reprodukcji w seksualności i „niewinnie”
bazował na symbolistycznej miłości do nieosiągalnego obiektu miłosnego. Wraz z
Lubow Mendelejewą do pewnego czasu realizował w małżeństwie ideał miłości
aseksualnej. Okresowo utrzymywał jednak kontakty z różnymi kobietami, były to
m.in. aktorka Natalia Wołochowa, śpiewaczka operowa Lubow Andriejewa-Delmas[39].
Dominanta znaczeniowo-stylistyczna Promieniowania Beatrycze odrzuca pojęcie
uzasadniającej całości, stąd też nie interesuje autora idealne rekonstruowanie
osobowości historycznych. W scenariuszu
mamy do czynienia przede wszystkim z tworami jej fantazji. Aksionow kwestionuje
jednoznaczność świata i rozumu wyrażoną tradycyjnymi środkami prozatorskimi:
ciągłość narracji i przeżyć bohaterów, ciągłość czasowa i przyczynowo-skutkowa[40].
Powtarzanie różnicy, funkcjonujące w powieści jako dominanta
znaczeniowo-stylistyczna, stanowi o profilu oglądu. W jej ramie przebiegają
różne gry intelektualne. Wiążąc się z kryzysem kulturowym, o którym mówi
Aksionow, pozostawiają otwarte pole interpretacyjne.
Śmierć Beatrycze, jeśli chodzi o
świadomość Dantego, wiąże Korbach w scenariuszu nie tylko z kategorią
Najwyższej Kobiecości, Dziewicą Niebiańską, Wieczną Narzeczoną oraz ze zmianą
postawy jako rycerza i polityka, który, jakkolwiek zakochuje się, to nigdy nie
zapomina, by wpatrzyć się w zachód słońca. Usiłuje go rozszyfrować jako blask
Beatrycze. Kiedy biali gwelfowie ponoszą porażkę, Dante zostaje zesłany do
odległych prowincji. Leży w agonii w ogromnej wieży na zboczu wzgórza. Wokół
rośnie straszny las. Przy łóżku umierającego Dantego (w tym momencie cięcie
filmowe Korbacha przenosi widza-czytelnika do Sankt-Petersburga, gdzie śmiercią
samobójczą ginie ofcer-Dante-Gumilow) siedzi kobieta w czarnym odzieniu podobna
do Beatrycze. Wcześniej, aby uciec od adoracji Dantego, wyszła za mąż.
Niestety, poczciwy obywatel, Simone de Bardi, był mało ekspresyjny w małżeńskim
łożu, a jej namiętność do Dantego rosła. W związku z tym zainscenizowała własny
pogrzeb. To jest właśnie różny profil
Beatrycze
Zauważywszy, że Dante nie umiera i wkrótce
się obudzi, Beatrycze opuszcza strażnicę. Ogarnia ją przerażenie na myśl, że
ukochany jej nie rozpozna, bo uroda posunęła się z biegiem lat. Aksionow
odkrywa Inne, ukryte „wnętrze” twórcy
– Dantego i jego miłości, Beatrycze. „Wariackie papiery”, jakie dostarcza
Beatrycze, powodują, że jej zachowanie można, z przymrużeniem oka, podciągnąć
pod kategorię symptomów patologicznych[41].
„Ukrycie się” Beatrycze, tak sądzę, powtarza różnie „ukrycie się” czy raczej
zniknięcie Małgorzaty w powieści Michała Bułhakowa. Różnicę można określić jako
„diabelską”. Mandat Beatrycze jako katoliczki nie mógł być związany z
odebraniem sobie życia, czy wejściem w związek z siłą nieczystą (Małgorzata). W
przypadku korzystającej z kremu Azazella nastąpiło to w obliczu panowania
władzy komunistycznej – siły gorszej od najgorszego zła. Niewątpliwie w jednym
i drugim przypadku mamy do czynienia z
tym, o czym pisze Simone de Beauvoir. W jej pismach pojawia się kwestia
różnicy płci pojmowanej jako społeczna. Różnica ta uwidacznia się w fakcie, iż
pojęcie człowieka ujmowano w kulturowym systemie męskim – kobieta więc
funkcjonowała jako inna, na zasadzie odmienności w sensie społecznym,
naturalnym, ontologicznym. Człowieczeństwo opisywano zatem poprzez to, co
męskie, z kolei to, co męskie stawało się tym, co uniwersalne[42].
Aksionow, oscylując między początkiem XIV
wieku i 1914 rokiem, tworzy dwa portrety genderowe
Beatrycze – tej, która związała swój los z poetą oraz tej, która była od
poety uzależniona. Pierwszej wizji Beatrycze Aksionow nie przepuszcza przede
wszystkim przez filtr tego, co męskie.
Wieczną Kobiecość, Przepiękną Panią stać na „efektywne” działania
zmierzające do uratowania ukochanego, co w finale zostaje nagrodzone „defiladą
przypominających okręty obłoków” ewidentnie kontrastujących ze „szpetnym
statkiem widmem załadowanym węglem”. Genderową ocenę Beatrycze-prostytutki, tańczącej jako
telegrafistka w kabarecie „Zabłąkany Pies”, implikuje, według mnie, problem
trywialności Wierszy o Przepięknej Pani.
Błok, sportretowany „niefotogenicznie” przez Aksionowa i wzięty pod lupę
tożsamości, odkrywa, iż jest nie tylko macho – również mężczyzną
zniewieściałym. Ten rodzaj gender, zawłaszcza
w dyskursie feministycznym, nie pozostawia kobiecie wiele z kobiecości.
„Przyszłościowo” określona przez Saszę
Korbacha perspektywa funkcjonowania Innej wizji Beatrycze wiąże się z jej „anihilacją”. W Nowym Jorku XXV wieku,
mieście znajdującym się w stanie buntu przeciwko reszcie Ameryki, na jednym z
podwyższeń Central Park widzimy jeszcze jedną inkarnację Dantego - popularnego barda przywodzącego na myśl
Johna Lennona. Jego reprezentacją jest śpiewak Altie Tude. Czeka na niego ogromny
tłum sympatyków. Dowództwo Armii Wszechamerykańskiej niepokoi się, aby żołnierze
nie dostali się pod wpływ Altie. Wśród fanów Tude’a stojących niedaleko sceny
znajduje się dziewczyna podobna do Beatrycze, ostrzyżona na zero. Altie i dziwczyna nie mogą oderwać od siebie
oczu. Altie wyciąga rękę i pomaga dziewczynie wskoczyć na scenę. Zawodowa
terrorystka nieoczekiwanie zaczyna mu wtórować głosem anioła. Tymczasem
bojowcy, udając, że klaszczą nad głowami, unoszą w górę maleńkie anihilatory. W
ostatniej chwili dziewczyna zasłania Altie Tude’a swoim ciałem i rozpływa się w
jego ramionach. Scena nawiązuje pośrednio do czasu Florencji z ta różnicą, że
słynni kochankowie „anihilują” się oboje, uciekając w sferę wolności.
Towarzyszy temu światło i wiatr. Światło w wizji Aksionowa jest metaforą ducha
i boskości, symbolem wieczności i raju. Wiatr, z kolei, będąc poetyckim obrazem
oświeżającego ducha, pozostaje niewidzialny[43]
jak Beatrycze, która upozorowała swą śmierć po to, aby znaleźć się kiedyś u
boku ukochanego, jak Małgorzata, która niewidzialna uniosła się na miotle, aby
wybić szyby w oknach mieszkania krytyka Latuńskiego. To swoiste „wyprowadzenie
w pole” społeczności Florencji i „komunistycznego diabła” było zwodnicze jak
wiatr, który określa się jako nieprzewidywalny.
Terrorystka, poświęcająca swe życie dla
barda, reprezentuje niewątpliwie profil opresyjny i represyjny amerykańskiej
kobiety[44].
Jest wolna, zdecydowana, zmaskulinizowana (ostrzyżona na zero). Terrorystka
będąc pod wpływem mężczyzny (Johna Lennona-Altie Tude’a), wychodzi z getta
płciowego. Aksionow wyposaża terrorystkę w ducha francuskiej wrażliwości. Stąd
też jej feminizm staje się „oświecony”, „reformistyczny”. Staje się
przeciwieństwem feminizmu amerykańskiego z jego koncepcją patriarchatu[45].
Beatrycze-prostytutkę okresu Srebrnego Wieku
Aksionow umieszcza w polu męskiego gender
i poprzez świat groteski podważa istotę fantastyki realistycznej Dostojewskiego,
podobnie zresztą jak zrobił to w Małym
palcu Buddy Pielewin, profilowanej
prawosławiem. Sonia Marmieładowa-prostytutka, ulegając metamorfozie, staje się
„przyczyną” deifikacji Raskolnikowa. W ten sposób Rodia przechodzi na inną
„cierniową drogę” mężczyzny, na której nie dzieli ludzi na kategorie, tylko
spekuluje, jak zbawić swą duszę[46].
Profetyczny i zakochany w Beatrycze-prostytutce oficer modli się Wierszami do Przepięknej Pani. Widok Beatrycze-prosytutki
„deifikuje go”, Oficer jest bliski „anihilacji”.
Mariaż ideału miłości niebiańskiej,
aseksualnej z miłością seksualną, uprawianą pozamałżeńsko, w wydaniu Błoka,
ponosi w powieści Aksionowa całkowitą klęskę. Nie można być jednocześnie
zwolennikiem narodnictwa, „rasputinszcziny” i poetycko obcować z Wieczną
Kobiecością, Przepiękną Panią. Ten rodzaj Całości
Aksionow odrzuca. Sumując, można powiedzieć, iż na płaszczyźnie etyki utrata więzi
z Dobrem i Bogiem (w wypadku Błoka – uzup. W.G.) jest rezultatem zaistniałego z
winy człowieka zła[47].
W ogóle, jeśliby przełożyć opozycje dusza-ciało, obecność-oddalenie,
życie-śmierć na kategorie przestrzenne scenariusza Korbacha w układzie
wertykalnym, to nacechowane są one wektorem skierowanym ku dołowi, co czyni je
bliskimi tradycji postmodernizmu[48].
Światłem w ciemności jest Beatrycze o „spojrzeniu nieugiętym”, spojrzeniu
odkrytym przez Mikołaja Gumilowa i różnie powtórzonym w przypadku Beatrycze z
Florencji i terrorystki z Nowego Jorku.
Bibliografia
Teksty
źródłowe - powieści
AKSIONOW W., Nowy słodki styl, przeł. I. Kołodziej,
Warszawa, Wydawnictwo Amber, 2000.
PIELEWIN W., Mały palec Buddy, przeł. H. Broniatowska,
Warszawa, Wydawnictwo W.A.B. , 2003.
Monografie, rozdziały w monografiach, artykuły
BIDNIAK N., Kobiece ciało przez pryzmat twórczości
Aleksandra Kuprina, Slavica Wratislaviensia, 2011, nr CLIII, s. 279-288[on-line]
www.wuwr.pl/manufactures/nel-bidniak-685 (dostęp: 15.03. 2016 r.).
BOBILEWICZ G., Symbolizm w poezji, w: Historia
literatury rosyjskiej XX wieku, red. A. Drawicz, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe
PWN , 2002, s. 61-89.
BURZYŃSKA A., Poststrukturalizm, w: A. Burzyńska, M.
P. Markowski, Teorie literatury XX wieku. Podręcznik, Kraków, Wydawnictwo
Universitas, 2006, s. 305-358.
FIGES O., Taniec Nataszy. Z dziejów kultury
rosyjskiej, przeł. Wł. Jeżewski, Warszawa, Wydawnictwo Magnum, 2010.
GORCZYCA W., Briusow * Iwanow * Gumilow. Prawdy o
micie, symbolu i historii, Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2008.
GORCZYCA W., Iwan IV Groźny. Portret kulturowy władcy,
Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2012.
GORCZYCA
W., Wschodni utopizm Włodzimierza Sołowiowa i symbolistów rosyjskich, w:
Problemy utopii i antyutopii w literaturach słowińskich i historii Słowian,
red. tenże i I. Pospišil, Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2014, s.
197-210.
JANION, M., Kobieta i duch inności, Warszawa, Wydawnictwo
Sic!, 2006.
JENNINGS
L. B., Termin „groteska”, przeł. M.B. Fedewicz, w: Groteska, red. M. Głowiński,
Gdańsk, słowo/obraz/terytoria, 2003, s. 31-72.
KRASKOWSKA E., Doświadczenie a gender w literackim i
filozoficznym dyskursie Oświecenia i Romantyzmu, w: Literackie reprezentacje
doświadczenia, t. 88, red. Wł. Bolecki i E. Nawrocka, Warszawa, Wydawnictwo
Instytut Badań Literackich PAN, 2007, s.120- 137.
KUŹMA E., Postmodernistyczna idea powtórzenia i
różnicy przeciw modernistycznej idei tożsamości i sprzeczności, w: Ponowoczesność
a tożsamość, red. B. Tokarz i S. Piskora, Katowice, Wydawnictwo Pisarzy
Polskich, 1997, s. 62-73.
ŁEBKOWSKA A., Gender, w: Kulturowa teoria literatury,
red. M.P. Markowski i R. Nycz. Kraków,
Wydawnictwo Universitas, 2006, s. 367-408.
MARKOWSKI M. P., Badania kulturowe, w: A. Burzyńska,
M.P. Markowski, Teorie literatury XX wieku, Kraków, Wydawnictwo Universitas,
2006, s . 519-548.
MC ELROY B., Groteska i jej współczesna odmiana, przeł. M.B. Fedewicz, w: Groteska, red. M.
Głowiński, Gdańsk, słowo/obraz/terytoria, 2003, s. 125-168..
NABOKOV VL., Wykłady o literaturze rosyjskiej, przeł. Zb. Batko, Warszawa, Muza, 2002.
PODRAZA-KWIATKOWSKA M., Symbolizm i symbolika Młodej Polski, Warszawa,
Wydawnictwo Universitas, 2001.
QUIRINI-POPŁAWSKA D., Italia i basen Morza Ś.ródziemnego
w latach 1204-1453. Wielka historia
świata. Późne średniowiecze, t. V, red. K. Baczkowski, Kraków, Wydawnictwo
Świat Książki, 2005, s.. 135-218.
RADZIŃSKI
E., Stalin, przeł. I. Lewandowska i M. Jagiełło, Warszawa, Wydawnictwo Magnum ,
1996.
RAŹNY A., Fr. Gorensztejn – duch postmodernistycznej
etyki i religii w literaturze, w: Realiści i postmoderniści. Sylwetki współczesnych rosyjskich pisarzy
emigracyjnych, red. Lucjan Suchanek,
Kraków, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 1997, s. 229-264.
ŚLÓSARSKA J., Nazgul
i Chrystus. Dystopijne lustra komunikacyjne w prozie Jacka Dukaja, w:
Problemy utopii i antyutopii w literaturach słowiańskich i historii Słowian,
red. W. Gorczyca i I. Pospišil, Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2014,
s. 89-106.
TOKARZ
B., Przedstawianie, powtarzanie, mówienie, w: Ponowoczesność a tożsamość, red.
B. Tokarz i S. Piskora, Katowice, Wydawnictwo Pisarzy Polskich, 1997, s. 74-84.
TRESIDDER J., Słownik symboli, przeł. B. Stokłosa,
Warszawa, Wydawnictwo RM, 2001.
WALICKI A., W kręgu socjalistycznej utopii. Warszawa,
Wydawnictwo Państwowe Zakłady Wydawnictw Naukowych , 1964.
WIECZOREK A. Problem poezji i poety w twórczości
Mikołaja Gumilowa, w: Wielkie tematy kultury w literaturach słowiańskich, red.
K. Galon-Kurkowa i T. Klimowicz. Wrocław,
Wydawnictwo Towarzystwa Przyjaciół Polonistyki Wrocławskiej , 1997, s. 133-141.
ŻABOKLICKI K.. Literatura włoska, w: Dzieje literatur
europejskich, t. I, red. Wł. Floryan, Warszawa, Wydawnictwo PWN, 1977, s.
385-482 .
Beatrice
in Vasily Aksyonov's postmodernist conceptualization
In
the novel The New Sweet Style (1998) Vasily
Aksyonov (1932-2009) breaks
postmodernist esthetic consciousness connected with ethical-political aspect
and gender. The important problem which is solved in the novel relates to the
rejection of archetypical understanding of 'Beatrice' category, including the
relation 'Dante-Beatrice'. The rejection has a historically, poetically and
anthropologically justified character. It is deeply anchored in the
Mediterranean, Russian and American cultures. It can be called 'inter-epochal'.
As an indication of the code of breaking that archetype we can perceive a trial
to deconstruct the ethical values as well as a trial to transform the surrounding
metaphysical- religious context. The evolving plot 'Dante – Beatrice' in the
novel finds its semantic culmination in the form of 'incrustation', which is a
film scrtipt (Beatrice's Radiation)
where Alexander Korbach- the main character in the novel- very easily operates
with time and space (for example The Florence of Dante's times, Petersburgh of
the Silver Century, the year 1914, New York of the twenty-fifth century). In
Aksyonov's novel we deal with the critics of the notional language, masking its
rethorical nature (for example Blok as a representation of 'uniform subject',
Beatrice as Divine Feminity- a praying prostitute).
[1]W całości powieść Aksionowa trudno
uznać za napisaną w konwencji postmodernistycznej.W wielu partiach książki pisarz
utrzymuje tok narracji charakterystyczny
dla powieści realistycznej. Postmodernistyczne „odchylenia” mają związek z
poetyką snu, zaskakującymi retrospekcjami, inkrustacjami (np. czas króla Nabuchodonozora i zadanie męki
garbarzowi, przodkowi, według ustalenia Stanley’a Korbacha, Korbachów). Inkrustowana
scenariuszem Promieniowania Beatrycze
powieść Aksionowa to swoista archeologia wieków, której
reprezentantami są Sasza Korbach i jego dziewczyn Nora – z zawodu archeolog.
[2] KUŹMA E., Postmodernistyczna idea powtórzenia i
różnicy przeciw modernistycznej idei tożsamości i sprzeczności, w:
Ponowoczesność a tożsamość, red. B. Tokarz i S. Piskora, Katowice, Wydawnictwo
Pisarzy Polskich, 1997, s. 62.
[3] BURZYŃSKA A., Poststrukturalizm, w: A. Burzyńska, M.
P. Markowski, Teorie literatury XX wieku. Podręcznik, Kraków, Wydawnictwo
Universitas, 2006, s. 336.
[4] GORCZYCA W., Briusow * Iwanow * Gumilow. Prawdy o
micie, symbolu i historii, Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2008, s. 152-154.
[5] RADZIŃSKI E., Stalin, przeł. I. Lewandowska i M. Jagiełło,
Warszawa, Wydawnictwo Magnum , 1996, s. 411-412.
[6] BURZYŃSKA A,, Poststrukturalizm …, s. 362.
[7] Por. uwagi na ten temat: RAŹNY A.,
Fr. Gorensztejn – duch postmodernistycznej etyki i religii w literaturze, w: Realiści
i postmoderniści. Sylwetki współczesnych
rosyjskich pisarzy emigracyjnych, red.
Lucjan Suchanek, Kraków, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 1997, s.
239.
[8] Por.: - Następna stacja „Dynamo” – zapowiadał głos z
megafonu. Siedzący naprzeciwko jakiś dziwny facet o dziobatej, okrągłej twarzy
[…] przyłożył do turbanu dwa palce i powiedział głośno:
- Heil Hitler!
- Hitler heil – uprzejmie odpowiedział Serediuk i
odwrócił wzrok. (PIELEWIN W., Mały palec Buddy, przeł. H. Broniatowska,
Warszawa, Wydawnictwo W.A.B. , 2003, s. 185.
[9] BURZYŃSKA A.,
Poststrukturalizm …, s. 339.
[10] Meyerhold, który wypowiedział wojnę teatralnej iluzji,
traktował ciało aktora jako urządzenie mechaniczne przeznaczone do fizycznego
wyrażania emocji i myśli. Interesował się stosowaniem w Armii Czerwonej
programu rozwoju kultury fizycznej – chciał transponować wojskowy system
gimnastyki do „naukowej .organizacji pracy”. Por.: FIGES O., Taniec Nataszy. Z
dziejów kultury rosyjskiej, przeł. Wł. Jeżewski, Warszawa, Wydawnictwo Magnum ,
2010, s. 346.
[11] O władcy „lalkarzu” por.: ŚLÓSARSKA J., Nazgul i Chrystus. Dystopijne lustra komunikacyjne w
prozie Jacka Dukaja, w: Problemy utopii i antyutopii w literaturach słowiańskich
i historii Słowian, red. W. Gorczyca i I. Pospišil, Bielsko-Biała, Wydawnictwo
Naukowe ATH, 2014, s. 103. Dalej: ŻABOKLICKI K.. Literatura włoska, w: Dzieje
literatur europejskich, t. I, red. Wł. Floryan, Warszawa, Wydawnictwo PWN,
1977, s. 338-393.
[12] Proza Aksionowa, wykorzystując powtarzanie różnicy,
realizuje tendencję do nieciągłości, akcentuje obecność ducha eklektyzmu. Por.
o tym szerzej: BURZYŃSKA A., tamże, s. 338.
[13] Por.: GORCZYCA W., Briusow …, s. 125.
[14] Tamże, s. 123.
[15] AKSIONOW W., Nowy słodki styl, przeł. I. Kołodziej, Warszawa,
Wydawnictwo Amber, 2000, s. 512.
[16] WIECZOREK A., Problem poezji i poety w twórczości Mikołaja
Gumilowa, w: Wielkie tematy kultury w literaturach słowiańskich, red. K. Galon-Kurkowa
i T. Klimowicz. Wrocław, Wydawnictwo
Towarzystwa Przyjaciół Polonistyki Wrocławskiej , 1997, s. 135, 137.
[17] Tamże.
[18] BURZYŃSKA A., tamże, s. 368.
[19] ŻABOKLIKI K.., tamże, s. 392-393.
[20] Szerzej o walce gwelfów z
gibelinami w: QUIRINI-POPŁAWSKA D., Italia i basen Morza Ś.ródziemnego w latach 1204-1453. Wielka historia świata.
Późne średniowiecze, t. V, red. K. Baczkowski, Kraków, Wydawnictwo Świat
Książki, 2005, s. 135-139.
[21] Szerzej o dyskursie władzy i tekście literackim jako
tekście kultury w: MARKOWSKI M. P., Badania kulturowe, w: BURZYŃSKA A., Tenże,
Teorie literatury …, s.
[22] ŻABOKLICKI K., tamże, s. 394.
[24] GORCZYCA W., Iwan IV Groźny. Portret kulturowy władcy,
Bielsko-Biała, Wydawnictwo Naukowe ATH, 2012, s. 36-38.
[25] GORCZYCA W., Briusow …, s. 152-154.
[26] FIGES O., tamże s. 171-172.
[27] BOBILEWICZ G., Symbolizm w poezji, w: Historia
literatury rosyjskiej XX wieku, red. A. Drawicz, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN
, 2002, s. 85-86.
[28] WALICKI A., W kręgu socjalistycznej utopii. Warszawa,
Wydawnictwo Państwowe Zakłady Wydawnictw
Naukowych , 1964, s. 444-445.
[29] Por.: GORCZYCA W., Wschodni utopizm Włodzimierza Sołowiowa
i symbolistów rosyjskich, w: Problemy utopii i antyutopii w literaturach słowińskich
i historii Słowian, red. tenże i I. Pospišil, Bielsko-Biała, Wydawnictwo
Naukowe ATH, 2014, s. 197-210. Idea panmongolizmu reklamowana mocno przez
symbolistów rosyjskich została sparodiowana w Małym palcu Buddy Wiktora Pielewina.
[30] AKSIONOW W., tamże, 570.
[31] Tamże, s. 571.
[32] KUŹMA E., tamże, s. 64.
[33] JENNINGS L. B., Termin „groteska”, przeł. M.B.
Fedewicz, w: Groteska, red. M. Głowiński, Gdańsk, słowo/obraz/terytoria, 2003,
s. 61.
[34] KRASKOWSKA E., Doświadczenie a gender w literackim i
filozoficznym dyskursie Oświecenia i Romantyzmu, w: Literackie reprezentacje
doświadczenia, t. 88, red. Wł. Bolecki i E. Nawrocka, Warszawa, Wydawnictwo
Instytut Badań Literackich PAN, 2007, s. 137.
[35] JENNINGSL. B., tamże, s. 61.
[36] AKSIONOW W., tamże, s. 432.
[37] Cyt. Za: MC ELROY B., Groteska i
jej współczesna odmiana, przeł. M.B.
Fedewicz, w: Groteska …, s. 133.
[38] KRASKOWSKA E., tamże, s. 130.
[39] BIDNIAK N., Kobiece ciało przez pryzmat twórczości
Aleksandra Kuprina, Slavica Wratislaviensia, 2011, nr CLIII, s. 280-281[on-line]
www.wuwr.pl/manufactures/nel-bidniak-685 (dostęp: 15.03. 2016 r.).
[40]
TOKARZ B., Przedstawianie,
powtarzanie, mówienie, w: Ponowoczesność …, s. 78-81.
[41]
PODRAZA-KWIATKOWSKA M., Symbolizm i symbolika Młodej Polski, Warszawa,
Wydawnictwo Universitas, 2001, s. 307.
[42]
ŁEBKOWSKA A., Gender, w: Kulturowa
teoria literatury, red. M.P. Markowski i
R. Nycz. Kraków, Wydawnictwo Universitas, 2006, s. 273-374.
[43]
TRESIDDER J., Słownik symboli,
przeł. B. Stokłosa, Warszawa, Wydawnictwo RM, 2001, s. 214, 237-238.
[44]
JANION, M., Kobieta i duch
inności, Warszawa, Wydawnictwo Sic!, 2006, s. 174-184 .
[45]
Tamże.
[46]
„Morderca i nierządnica
czytający wieczną księgę – co za nonsens! Nie ma tu żadnego prawdziwego w
sensie artystycznym związku pomiędzy ohydnym mordercą a tą nieszczęsną
dziewczyną. To po prostu tandetny literacki trik, a nie dzieło prawdziwej
wzniosłości i religijności”. Por.:
NABOKOV Vl.., Wykłady o literaturze rosyjskiej, przeł.
Zb. Batko, Warszawa, Muza, 2002, s. 155.
[47]
RAŹNY A,, tamże, s. 256.
[48]
KUŹMA E., tamże, s. 62.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz