wtorek, 31 maja 2016

ADRIANNA SŁABIŃSKA

Akademia Pomorska w Słupsku

Lustro tożsamości - uczta słowna kulinariów chorwackich

Key words: national identity, foreign influences, Croatian cuisine
Słowa kluczowe: tożsamość narodowa, obce wpływy, kuchnia chorwacka

Wprowadzenie:
Kuchnia nie jest światem zamkniętym. Jedzenie, stanowi rzadko spotykany przykład czynności, która w taki sposób łączy świat kultury i stosunki społeczne[1]. Tradycje kulturalne określają naszą tożsamość bardziej niż myślimy. To, jak parzymy kawę, co do niej podajemy, jakich nazw używamy oraz które potrawy pojawiają się na stole podczas Bożego Narodzenia lub Wielkanocy – to wszystko składa się na obraz społeczeństwa.

Rozdział 1
Nazwy funkcjonujące we współczesnym języku chorwackim świadczą o bogatej historii regionu oraz wskazują na liczne wpływy kulturowe. Każdy język kształtuje się poprzez relacje i wpływy kulturowe innych plemion, ludów, narodów. Zwłaszcza, gdy ma się do czynienia z kulturami starymi, których tradycje, tak jak w Chorwacji, sięgają czasów antyku. To właśnie w takiej przestrzeni (region śródziemnomorski) „bije głębokie źródło kultury”, na które powołuje się cała cywilizacja. Chorwacja, jako państwo, znajdowała się pod wpływem obcych mocarstw, a sąsiedztwo krajów ościennych odcisnęło swoje piętno na charakterze i rozmaitości całego słownictwa. Szczególnie jest to widoczne w zasobach leksykalnych języka chorwackiego, dotyczących szeroko rozumianych kulinariów: nazw potraw, produktów, ingrediencji.
Leksyka kulinariów może powiedzieć sporo o relacjach między narodami. Na część kontynentalną Chorwacji największy wpływ wywarły dwa państwa – Austria i Węgry[2].  Wspólne losy Węgier i Chorwacji rozpoczęły się od czasów unii personalnej z Węgrami w 1102 r.[3], zaś Austria pojawiła się na tych terenach w I połowie XVI w., kiedy to po podbojach tureckich nastąpił podział Węgier. W tamtym okresie Chorwacja była zależna od monarchii habsburskiej. Gdy jednak Turcy podbijali Europę, anektowali cześć Budapesztu wraz ze środkowymi Węgrami i stali się państwem ościennym dla Chorwacji właściwej[4]. Z drugiej strony na potrawy uznawane za tradycyjne dla części nadmorskiej mieli wpływ: Grecy, Rzymianie, Ilirowie, a później Francuzi i Włosi[5]. Wymienione państwa urozmaicały i wzbogacały szeroko pojęte nazewnictwo kulinariów Chorwatów. Ważnym czynnikiem kształtującym bogactwo leksykalne kuchni chorwackiej jest geograficzne położenie kraju, które wywarło wpływ na historię wraz z czynnikami ekonomicznymi, społecznymi, kulturalnymi, a także decydowało o wojnach i polityce zagranicznej państwa[6].

1.1. Chorwacja – część regionu śródziemnomorskiego

Chorwacja położona jest w regionie śródziemnomorskim, a dzięki temu można się doszukać kulturalnych, kulinarnych podobieństw względem innych narodów tego regionu m.in. Włoch, Grecji, Hiszpanii i Turcji[7]. Specyficzny klimat jednoczy krajobraz i style życia ludności. Ponadto region śródziemnomorski to powiązane ze sobą drogi morskie i lądowe, pośród których powstawały pierwsze miasta i wioski[8]. Za ciekawostkę można uznać, że historia ludzi zamieszkujących basen Adriatyku zaczęła się w rejonach wysoko położonych.  Stąd tyle wsi leżących na zboczach gór, stanowiących ważną cześć kolorytu kulinarnego Chorwacji. Zdaniem F. Braudela Bałkany wcześnie stały się miejscem wędrówek ludów, a także najazdów arabskich i tureckich, które rozpoczęły się na tym obszarze już w VII wieku, a których kontynuacja miała miejsce w XI wieku[9].
Od początków swojej historii rybołówstwo wnosiło swój niewątpliwy wkład w kuchnię tego regionu w postaci ryb i frutti di mare[10]. Na terenach wzdłuż wybrzeża, na wyspach Adriatyku i w głąb lądu, aż do pasma gór Dynarskich dominuje kuchnia śródziemnomorska[11], której najważniejszymi składnikami są ryby, owoce morza: małże, kalmary, lecz także dalmatyńska botwina, oliwki, wino[12].
Jednak Chorwacja słynie nie tylko z ryb, frutti di mare, owoców, ale także wspaniałych potraw mięsnych. Do najczęściej serwowanych w restauracjach należą meso sa žara – mięso grillowane, mješano meso – kilka rodzajów mięsa z warzywami, ćevapčići – paluszki z mielonego mięsa, ražnjići – szaszłyk czy pljeskavica – kotlet mielony z różnych rodzajów mięsa[13]. Warto pamiętać też o słynnej szynce – pršut, czy serze paški sir[14].
W historii kuchni chorwackiej możemy doszukać się również związków ze starożytnością. I. Biluš mówi, że sposób przygotowania i rdzeń potraw ispod peke, np. jagnięciny sięga 3000 lat[15]. Jest to rodzaj dania, którą przyrządza się na ognisku lub w piecu opalanym drewnem.
Warto zauważyć, iż w całej kontynentalnej części Chorwacji lubiany jest zarówno drób, ale także potrawy z jagnięciny, baraniny i wieprzowiny podawane z kaszą kukurydzianą zwaną palentą, žganci bądź purą[16]. Wszystkie te trzy nazwy funkcjonują zarówno w języku mówionym, jak i urzędowym.
Kuchnia śródziemnomorska jest charakterystyczna dla wszystkich terenów okalających basen Morza Śródziemnego[17]. Wśród jej składników dominują pszenica, jęczmień, oliwki, pomarańcze, cytryny, figi, migdały, granaty, winorośl, zioła, bakłażany, kabaczki, pomidory, cebula, pory. Znad Morza Śródziemnego wywodzą się również popularne kuchnie włoska, arabska oraz turecka[18].

W regionie północno-wschodniej Chorwacji widoczne są wyraźne wpływy kulinarne sąsiadów, już wcześniej wspomnianych Austrii i Węgier, m.in. dotyczące przygotowywania i wyboru potraw.

1.2. Cechy charakterystyczne kuchni państw ościennych i ich wpływ na kulinaria chorwackie

Charakterystyczny element kuchni węgierskiej, a szczególnie południowo-zachodnich Węgier jest papryka w postaci surowej i sproszkowanej[19]. Niżej zostaną wymienione cechy kulinariów państw ościennych, które miały wpływ na kuchnię chorwacką. Przykładem potrawy duszonej i przysmażanej w jednym garnku jest zupa gulaszowa, pörkölt czyli paprykarz (chorwacki odpowiednik fiš paprikaš), a także słynna zupa rybacka halàszle[20]. Z kolei popularnym daniem „na słodko“ są węgierskie palacsinta (chorwackie palačinke). Dużym powodzeniem wśród smakoszy cieszą się małe słone bułeczki pogàcsa (pogacze), przypominające chorwackie pogačka, pogače. Wpływ kuchni austriackiej i węgierskiej wymieszał się z wpływami wschodnimi – szczególnie arabskimi i tureckimi – dając strudel (zwaną inaczej struclą oraz štrukli), które stanowią specjalność kuchni północno-zachodniej Chorwacji.
Na kuchnię węgierską i chorwacką miała wpływ również kuchnia włoska, która stała się bowiem od XVI wieku jedną z bardziej znanych w Europie. Jej popularność sprawiła, że każde państwo, które miało styczność z tym śródziemnomorskim krajem, przyjmowało potrawę, sposób przyrządzania, czy nazwę do swojej kuchni narodowej. Cechą charakterystyczną zapożyczeń pochodzenia włoskiego jest słaby stopień lub w ogóle brak adaptacji ortograficznej i morfologicznej[21]. Podobnie jest w nazewnictwie kulinariów chorwackich, gdyż nowsze nazwy cechują się brakiem adaptacji morfologicznej i ortograficznej, np. polpetone, mandulat, panettone.
W książce S. Karapandžy Hrvatska kuharica, innych książkach kucharskich oraz przeprowadzonych analiz można wskazać sporą liczbę leksemów pochodzenia włoskiego:
-          alkohole np. prošek, maraskino, teran,
-          ciasta i desery, np. pinca, fritule, kroštule, paradižet,
-          dania, np. brodet, škampi na buzaru, polpetone, pašticada, rižot, rolada (słona bądź słodka).
Mimo wyraźnego wpływu kuchni włoskiej w całej Chorwacji popularne są domowe makarony, jak rezanci, trganci, krpice, mlinci[22].
Według M. de Glasi ze względów geograficznych i historycznych ważna jest również kuchnia Wenecji. Wpływała ona od przez wiele stuleci na obszar chorwackiej Dalmacji. Jest ona o tyle istotna dla samych Włoch, jak i dla Chorwacji, na którą przez pewien określony czas wpływała, szczególnie na obszar Dalmacji. Na smak kuchni weneckiej oddziaływała jej polityka i wymiana handlowa z Arabami, Turkami, Persami i Egipcjanami[23].
Z kolei kuchnia turecka oddziaływała na obszar graniczny Chorwacji z Serbią oraz Bośnią i Hercegowiną. Największe piętno pozostawiła parusetletnia okupacja turecka, której wpływ był widoczny w zapożyczeniach słownictwa potraw i żywności. Mieszkańcy bałkańskich krajów byłej Jugosławii zawdzięczają Turkom wiele potraw i specjałów, które stanowią prawdziwą mieszaniną smaków – od potraw pikantnych po bardzo słodkie[24]. Turcy słyną dziś ze słodyczy, głównie słodkich pit, np. baklava, popularnych w Chorwacji i jedzonych z różnym nadzieniem zarówno słodkim, jak i mięsnym. Nie wszyscy wiedzą, iż gołąbki sarma, musaka są typowymi potrawami tureckimi, a kiełbasa wołowa (z przyprawami i czosnkiem) – sudžuk[25], czy čevapčići jest bardzo popularna w Chorwacji.


Rozdział 2
            Inne podejście do języka kulinariów prezentuje Sanja Brbora – wykładowca i językoznawczyni Uniwersytetu w Splicie, która w swoich badaniach naukowych zajmuje się m.in. nazewnictwem, leksykografią i semantyką. W audycji Kulinarsko nazivlje Hrvatske radio 1 postawiła tezę, iż nazewnictwo kulinariów jest lustrem tożsamości. Teza ta wyjawia pewną prawdę o społeczeństwie, języku, kulturze, a także słownictwie kulinariów.
W swej pracy Das große Sacher Kochbuch znawca kuchni austriackiej F. M. Brück podobnie stwierdza, iż język nie jest tylko lustrem tożsamości, ale także przywiązaniem i miłością do kultury i samego kraju[26]. Pojęcie tożsamości określa refleksyjny stosunek podmiotu (jednostki lub całej zbiorowości) wobec siebie. Ta autoidentyfikacja służy wyznaczeniu miejsca w świecie[27], przestrzeni społecznej oraz jego zakorzenieniu w sensie społecznym, geograficznym, historycznym, a także kulturowym. W tym miejscu należy wspomnieć o możliwych definicjach języka narodowego oraz etnicznego. Ten pierwszy, to język, którym posługuje się naród – grupa społeczna, którą cechuje wspólna kultura, tradycja i pochodzenie[28]. Obejmuje to jego wszystkie odmiany: język ogólny, dialekty kulturalne, regionalizmy wraz z dialektami, gwarami, czy nawet język specyficznych grup środowiskowych[29]. Natomiast termin „język etniczny” należy zawęzić do języka ogólnego ogólnonarodowego. Co ważne, w językoznawstwie wyróżnia się język pisany (literacki) i mówiony (potoczny – mniej sformalizowany). Z kolei Brozović i chorwaccy językoznawcy definiują pojęcie standardni jezik, które nie pokrywa się jak chociażby w Polsce z językiem literackim. Powyższe rozważania wskazują na zróżnicowanie dialektalne Chorwacji.

2.1. Jaki jest język kulinariów?

Audycja w radiu HR1[30], dostarcza kolejnych faktów związanych ze słownictwem kulinarnym. Szczególnie interesujące mogą wydać się wypowiedzi gościa audycji – S. Brbory. Opisuje ona problem używania języka standardowego w kuchni, przedstawiając przewagę języka potocznego i regionalizmów. Podstawową kwestią, która zwróciła jej uwagę był zasób wyrazów przy kupowaniu owoców i warzyw. Ludzie dokonujący zakupów, zdecydowanie częściej posługiwali się nazwami dialektalnymi. Na targu, w sklepach, małych barach czy restauracjach słownictwo odbiegało w znacznym stopniu od standardowego języka chorwackiego, np. ulegając wpływom innych krajów w nazewnictwie produktów żywnościowych. Według S. Brbory ludzie używają potocznych nazw na targu, a na rachunku pojawia się z powrotem język standardowy. Z wywiadów przeprowadzonych przez nią na targu w Zagrzebiu wynika, że nazw dialektalnych używa się, by podkreślić specyficzność lub przypisać etykietkę wyrób domowy, co dzisiaj oznacza coś lepszego. Z kolei ludziom wykształconym i naukowcom według S. Brbory, wydaje się, iż na rynku w Zagrzebiu, można usłyszeć częściej standardowe formy wyrazów. Okazuje się to często nieprawdziwe, gdyż zamiast  języka standardowego słychać, np. germanizmy lub język potoczny, tzw. razgovorni stil. Za przykład może posłużyć jedno z dwóch słów wymienionych w audycji – slastičarnica. Ludzie częściej używają po prostu slastičarna[31], co jest wyrażeniem kolokwialnym, rodzajem miejskiego żargonu, a nie jest regionalizmem. Ludzie często mylą te dwa pojęcia. Wynika to ze zwykłej nieznajomości definicji, lecz takie szczególne rozróżnienie może sprawić pewien kłopot z kilku powodów: różnic dialektalnych, wymieszania języka w społecznościach miejskich, istnienia wielu wyrazów na jedno określone słowo lub pojęcie.
W tym miejscu należy wymienić przyczyny związane z problemem znalezienia nazw standardowych. Nazewnictwo kulinariów to część słownictwa, która jest związana z językiem, z kulturą czy społeczeństwem. Podczas analizowania wyników badań językowych należy pamiętać o słownictwie idiomatycznym i przyczynach, które kształtowały język, jak np. obyczaje, historia, określone grupy społeczne.

2.2. Chorwacki język standardowy a małe społeczności

Warto przedstawić tutaj informacje na temat leksyki regionalnej, którą tworzą małe, zamknięte językowo społeczności. Według S. Brbory[32] oznacza to, że tradycyjne potrawy są przyrządzane w małych miastach, wioskach, w górach, na wyspach itp. Pojawia się inny aspekt socjolingwistyczny, którego dostarcza badanie małych i dużych społeczności oraz zależności językowych, jakie można dostrzec. Miasta są dynamicznymi ośrodkami, złożonymi z różnych członków: emigrantów, ludzi, którzy przywędrowali tutaj za lepszym życiem, studentów, jak i przypadkowych turystów. Tak tworzy się mieszanka nacji, kultur, języka, która istotnie odbiega od standardów. Różne wydarzenia, instytucje kulturalne oraz sami mieszkańcy społeczności tworzą prawdziwy język miast, który z czasem można nazywać mianem slangu, nierzadko powiązanym z kolokwializmami oraz specyficznym żargonem[33].
Kolokwializmy są elementami języka potocznego używanego na co dzień. Natomiast żargon[34] jest językiem specjalnym, np. żargon miejski, którym posługuje się dana grupa społeczna.

2.3. Różnorodność historii i dialektów Chorwacji na przykładzie trzech miast

S. Brbora wyjaśnia również, dlaczego swoje badania do pracy Kulinarski leksik kao ogledalo identiteta prowadziła na przykładzie: Dubrownika, Splitu i Zagrzebia. Pomogły jej własne doświadczenia. Wybierając te trzy miasta chciała przedstawić obiektywne dane ze swoich badań. Urodziła się w Dubrowniku, studiowała w Zagrzebiu, a wykłada obecnie w Splicie. Zainspirowało ją to do porównania słownictwa żywności i potraw w tych trzech miastach. Innym powodem takiej decyzji była motywacja środowiska i ludzi, którzy najczęściej podążają do tych trzech miejsc: Zagrzeb to stolica Chorwacji, Split – największe miasto na wybrzeżu i Dubrownik – największe centrum turystyczne w Chorwacji[35].
Poniżej zostało przedstawionych kilka przykładów nazw żargonowych i regionalnych z pracy Sanji Brbory. Autorka podsumowuje wyniki swoich badań w następujący sposób:
Porównanie nazw regionalnych prowadzi do wniosku, że terminologia kulinarna jest różnorodna i odzwierciedla weneckie, włoskie i niemieckie wpływy kulturowe, które można zauważyć w fonologiczno-morfologicznej i leksykalnej warstwie języka. Istnieją nazwy, które posiadają inne określenia w zależności od położenia geograficznego. Równocześnie terminy dotyczące kulinariów ulegają zmianie w związku z odmiennością grup społecznych, posługujących się danym językiem.
Nazwy żargonowe i regionalne na przykładzie trzech miast:
Dubrownik
Split
Zagreb
Standard
pastićerija
wł. pasticceria
pašticerija
wen. pastiziera
cukenpekaraj
niem. Zukerbäckerei
slastičarnica
priganica
dal. rom. ostatak
fritada;fritaja
wen. fritada; fritaia
ajeršpajz
niem. Eierspeise
kajgana
sklenica (caklenica)
karafina
wen. carafina
karafindl (zast.)
niem. Karaffindel < tal.
staklenka za ulje ili ocat; uljenica
ogrnačić
traversa
wen. traversa
traverša
wen traversa
šircl
niem. Schürze
pregača
pasta
wł. pasta
manistra
wen. manestra
pašta
wen. pasta
tijesto
tjestenina
salsa
wł. salsa
toč
šug (i 'sok')
wł. sugo
šalša,wł.; wen. salsa
toč
šug wen. sugo
sos, niem. Sauce (Soße)< fr. sauce
umak
polpeta
wł. polpetta lub
wł. polpeta
polpeta
wen. polpeta ili
wł. polpetta
faširanac, faširani/-a šnicl/-a
prema niem. faschieren
kosani odrezak
trlica
lazanjur
wen./wł. lazagnol
valjak za tijesto
valjak za tijesto
Pierwotnym i najważniejszym powodem odmienności leksykalnej są różnice dialektalne. W dodatku łączą się z tym sprawy pochodzenia i tożsamości. Wiele rzeczy się zmienia, do języka wchodzą nowe słowa, zapożyczamy nowe wyrazy, tworzymy neologizmy czy neosemantyzmy, a jeszcze inne słowa po prostu przestają istnieć.

2.4. Geograficzne zróżnicowanie leksyki

Istnieją nazwy, które posiadają inne określenie w zależności od położenia geograficznego i różnic dialektalnych. S. Brbora sygnalizuje stworzenie listy, która wskazuje przedstawiony problem. Za przykład słowa, które rozróżnia położenie na mapie Chorwacji, podała pomidor, którego nazwa ma różne wersje: w Dubrowniku to pomedore, w Zagrzebiu – paradajz, a w Splicie – pome[36], bliskie leksemowi z języka włoskiego pomidore[37]. Co więcej, za interesującą można uznać różnicę leksykalną, która dotyczy czynności gotowania pomidorów, można je štufati w Dubrowniku, w Splicie – šufigati, a w Zagrzebiu – dinstati.
Podsumowanie
W języku szeroko rozumianych kulinariów zaszły znaczne zmiany po 1989 r. Jednak według S. Brbory nie dotyczy to leksyki chorwackiej, która ma urozmaicony i ustabilizowany zasób słownictwa w tej dziedzinie kultury. Nieco inaczej kształtowała się sytuacja w Polsce, według M. Witaszek-Samborskiej, gdzie gastronomiczne słownictwo uległo rozszerzeniu o nowe wyrazy, np. pochodzące z krajów zachodnich. Podkreśla ona w jednej ze swoich prac, Studia nad słownictwem kulinariów we współczesnej polszczyźnie, że internacjonalizacja słownictwa wynikała z głównych tendencji kulturowych, wzrostu zainteresowania kuchnią i jedzeniem[38].
Należy zadać sobie pytanie czy mimo wszystko, nic się nie zmieniło się w słownictwie kulinariów. Na pewno używamy nazw innych niż 100 lat temu. Do języka wchodzą nowe słowa, są zapożyczane wyrazy, a jeszcze inne przestają istnieć. S. Brbora  wymienia następujące przykłady: zamiast mówić w Dubrowniku maštadur, w Splicie muškafadur, dzisiaj mamy po prostu hladnjak lub frižider. Język kulinariów przyswajamy z naszego otoczenia od wczesnej młodości i poznajemy go całe życie. Przykładem takich nazw są: kačica w Dubrowniku, ciola w Splicie, w Zagrzebiu – šefla, šefle, južnik – na posuda, w Šibeniku, jeszcze inaczej kutelj; omlet lub fritaja, uštipak lub fritule.. Warto wymienić dubrownicką rozatę. Prawidłowo na ten dubrownicki deser mówi się rozata, tymczasem w Splicie i Zagrzebiu rozada. Skutkuje to standaryzacją drugiej postaci nazwy, mimo tego, że prawidłowy leksem dubrownicki istnieje i nadal jest w użyciu. Czasami może się zdarzyć, iż postacie trzech najważniejszych dialektów nie są według językoznawców uznane za chorwackie, słowa standardowe. Na podstawie rdzeni słowiańskich językoznawcy proponują nowe słowa. Przykładem może być nowo powstałe słowo umak (po polsku – sos). W Zagrzebiu mówi się sos zapożyczenie z języka francuskiego, w Dubrowniku šug italianizm z włoskiego sugo i w Splicie šao, šuli, czyli jeszcze inaczej. Tak samo jest w przypadku feširanci lub pulpete itp. Istnieją też nazwy potraw zapomnianych przez Chorwatów, np. kumpet, który kiedyś piekło się na Boże Narodzenie.
Tworząc lub posługując się tymi osobliwymi wyrazami, zastanawiamy się nieraz, jak rozpoznać nazwę standardową, Można wspomnieć o zmianach wynikających z kontekstu. Przykładem takim jest splitska spiza, porównywana do dubrownickiej spensy. Oba wyrazy mają taki sam rdzeń, różnią się jednak okolicznością użycia. W Dubrowniku spensa oznacza, wszystko, co kupujemy, tzw. zakupy, a w Splicie oznacza to, co mamy na stole, to co już jest kupione i przygotowane. Inne tego typu wyrażenia to np. kupovati lub nabavljati špaceraj. Wyniki badań potwierdzają dużą częstotliwość używania tych wyrażeń, które są germanizmami. W Zagrzebiu możemy mówić więc o wpływach niemieckich, austriackich, które są głęboko zakorzenione w języku i kulturze.
Wyniki moich badań etymologii, potraw i składników żywności poddanych ekscerpcji na podstawie słownika Vladmira Anića, wykazały wpływ jedenastu krajów na słownictwo kulinariów. Wskazuje to na osobliwość nazw, których pochodzenie dotyczy nie tylko krajów mających kontakt bezpośredni z Chorwacją, ale także języków i ludności, którym wpływ językowy zawdzięcza państwo chorwackie. Przykładem może być Turcja, która była pośrednikiem leksemów należących do grupy języków orientalnych (perski, arabski), Niemcy, z których przyszła moda na nazwy francuskie, Węgry które już od XII wieku oddziaływały na całość leksyki. Równolegle na przestrzeni wieków zachodziły przemiany w rodzimej leksyce, która tworzyła się na gruncie języka prasłowiańskiego, a potem staro-cerkiewno-słowiańskiego, ulegając derywacji, neosemantyzacji, czy też zastąpieniu przez inną nazwę, w danym okresie bardziej modną. W ten sposób pojawiły się w słownictwie kulinariów zapożyczenia, które mogły pozostać w niezmiennym stanie graficznym np. polpetone lub przyswojonym, np. pršut, brodet.
Słownictwo zapożyczone stanowi ponad połowę badanych słów. Leksemy zostały sprawdzone i przeanalizowane na płaszczyźnie językowej. Udało się dowieść, że Chorwaci nie posiadają rdzennych potraw chorwackich, gdyż w przyjętej grupie – nazwy słowiańskie, znalazły się leksemy, których obecność jest poświadczona w innych językach. Nie należy się temu dziwić, gdyż kuchnia chorwacka, podobnie jak każda inna – to efekt wielowiekowej interferencji i wzajemnego wzbogacania się różnych kultur[39]. Zwłaszcza, gdy chodzi o grupę języków słowiańskich, których podobieństwo zaznacza się przede wszystkim w bazie leksykalnej.
Na zakończenie warto przywołać słowa jednego z najbardziej znanych aforyzmów Anthelme Brillat-Savarina: Powiedz mi, co jesz, a powiem Ci, kim jesteś. Ten XVIII-wieczny autor Fizjologii smaku, wiedział, że jedzenie znaczy o wiele więcej niż można przypuszczać. Odzwierciedla charakter kraju, pomysłowość ludzi, zwyczaje kulinarne, pochodzenie, historię, a nawet zmiany języka na przestrzeni dziejów.

                       



Bibliografia:

1.       Biluš I., Przy chorwackim stole: smaki i zapachy Chorwacji, Zagreb, Alfa, 2001.
2.       Borejszo M., Zapożyczenia włoskie we współczesnej polszczyźnie, Poznań, Wydawnictwo Naukowe UAM, 2007.
3.       Brusić K., Brusić Z., Jurecki M., Wybrzeże Chorwacji, Słowenii i Czarnogóry, Bezdroża, 2008.
4.       Braudel F., Morze Śródziemne: przestrzeń i historia, ludzie i dziedzictwo, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa, 1994.
5.       Brück M., Das große Sacher Kochbuch, Weyarn, Seehamer, 1990.
6.       Czerni A., Zawistowska A., Specjalności kuchni śródziemnomorskiej, Warszawa, Watra, 1976.
7.       Felczak W., Wasielewski T., Historia Jugosławii, Wrocław, Ossolineum, 1985.
8.       Gajda S., Słowiański świat językowy, w: Słowianie, Słowiańszczyzna – pojęcie i rzeczywistość i dziś, Warszawa 2002.
9.       Glasi de M., Smaki północnej Italii, Kraków, Wydawnictwo Literackie, 2011.
10.   Kopaliński W., Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa, Muza, 1999.
11.   Kulinarski leksik, wysłuchano: w radiu Hrvatski radio jeden, 28.09 i 5.10.2010, w audycji Jezik i predrasude Istnieje wersja drukowana artykułu Brbora S., Štufati, šufigati, dinstati ili pirjati? Kulinarski leksik kao ogledalo identiteta, w: Jezik i identiteti pod red. J. Granića, Zagreb, Split 2007.
12.   Kwapisz A., et al., Kuchnia węgierska – podróże kulinarne, Kraków, New Media Concept, 2008.
13.   Oczkowa B., Przemiany w świadomości kultury duchowej narodów Jugosławii po 1991 r., w: Bulletin de la société Polonaise de linguistique, fasc. LVIII, 2002.
14.   Pavličević D., Historia Chorwacji, Poznań , Wydawnictwo Naukowe UAM, 2004.
15.   Witaszek-Samborska M., Studia nad słownictwem kulinarnym we współczesnej polszczyźnie, Poznań, Wydawnictwo Naukowe UAM, 1993.


The identity mirror – verbal feast in the Croatian cuisine
Croatia is an example of unique accumulation foreign influences within the scope of lexis. Variety of the cuisine words makes an impression that in the most cases many words have got a few synonyms.
https://ssl.gstatic.com/ui/v1/icons/mail/images/cleardot.gifLinguists emphasize that the language poses in some way about national identity, but also the loanwords may appear, which confirm their common origin.











[1] M. Witaszek-Samborska, Studia nad słownictwem kulinarnym we współczesnej polszczyźnie, Poznań, 1993, s. 7.
[2] K. Brusić, Z. Brusić, M. Jurecki, Wybrzeże Chorwacji, Słowenii i Czarnogóry, Kraków ,2008, s. 43.
[3] D. Pavličević, Historia Chorwacji, Poznań , 2004, s. 82.
[4] W. Felczak, T. Wasielewski, Historia Jugosławii, Wrocław ,1985, s. 168.
[5] K. Brusić, Z. Brusić, M. Jurecki, op. cit., s. 43.
[6] F. Braudel, et al., Region i jego dzieje, Gdańsk, 1982, s. 8.
[7] Ibidem, s. 16, 78.
[8] Ibidem, s. 24.
[9] Ibidem, s. 46.
[10] F. Braudel, et al., op.cit., 1982, s. 30.
[11] I. Biluš, Przy chorwackim stole: smaki i zapachy Chorwacji, Zagrzeb, 2001, s. 108.
[12] M. Malusi, A. Wojciechowska, M. Drewniak, Przewodnik kulinarny- Chorwacja, Bielsko-Biała, 2007, s. 120-140.
[13] K. Brusić, Z. Brusić, M. Jurecki, op. cit., s. 43.
[14] I. Biluš, op. cit., s. 36.
[15] Ibidem, s. 36.
[16] Ibidem, s. 37.
[17] Ibidem, s. 108.
[18] A. Czerni, Z. Zawistowska, Specjalności kuchni śródziemnomorskiej, Watra, 1976, s. 3.
[19] M. Brück, Das große Sacher Kochbuch, Weyarn, 1990, s. 512.
[20] A. Kwapisz, et al., Kuchnia węgierska – podróże kulinarne, Kraków 2008, s. 5.
[21] Ibidem, s. 92.
[22] I. Biluš I., op. cit., s. 50, 118; Borejszo M., Zapożyczenia włoskie we współczesnej polszczyźnie, Poznań, 2007, s. 113, 122, 171-179.
[23] M. de Glasi, Smaki północnej Italii, Kraków 2011, s. 9.
[24] M. Malusi, A. Wojciechowska, M. Drewniak, op. cit., Bielsko-Biała 2007, s. 146.
[25] D. Saleh, Tureckie specjały, Warszawa 1998, s. 8.
[26] M. Brück, op. cit., s. 42.
[27] S. Gajda, Słowiański świat językowy, w: Słowianie, Słowiańszczyzna – pojęcie i rzeczywistość i dziś, Warszawa 2002, s. 101.
[28] B. Oczkowa, Przemiany w świadomości kultury duchowej narodów Jugosławii po 1991 r., w: Bulletin de la société Polonaise de linguistique, fasc. LVIII, 2002, s. 233.
[29] Ibidem, s. 233.
[30] Kulinarski leksik, wysłuchano: w radiu Hrvatski radio jeden, 28.09 i 5.10.2010, w audycji Jezik i predrasude Istnieje wersja drukowana artykułu Brbora S., Štufati, šufigati, dinstati ili pirjati? Kulinarski leksik kao ogledalo identiteta, w: Jezik i identiteti pod red. J. Granića, Zagreb, Split, 2007, s. 91-102.
[31] V. Anić, Rječnik hrvatskoga jezika, Zagreb, 2006, s. 1424.
[32] Kulinarski leksik, op. cit.
[33] W. Kopaliński, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, Warszawa, s. 391.
[34] Ibidem, s. 459.
[35] Pierwszym trafnym powodem odmienności leksykalnej są różnice dialektalne. W dodatku łączy się to także z tożsamością. Czakawskim i kajkawskim mówią głównie Chorwaci, a sztokawskim, także Serbowie, Muzułmanie, Bośniacy, Czarnogórcy (Hrvatski jezik, pod red. M. Lončarića, Opole 1998, s. 177). Dialekt kajkawski jest w szczególny sposób powiązany z językiem słoweńskim. Następnie dialekt czakawski jest archaicznym dialektem nawet w całej słowiańszczyźnie, którym posługują się tylko Chorwaci, używany m.in w okolicach Splitu, Zadaru i na wyspach. Mieszkańcy Splitu posługują się natomiast głównie standardowym językiem lub do niego bardzo zbliżonym, ale w mowie potocznej używają też dialektu czakawskiego i miejskiego żargonu. Natomiast Dubrownik i dialekt sztokawski wiążą się z wielką spuścizną kulturową i literacką, która kształtowała literaturę i język przez wiele stuleci. Właśnie w nim tworzyli literaturę najbardziej znani chorwaccy pisarze m.in. I. Gundulić, M. Držić (Hrvatski jezik, pod red. M. Lončarića, Opole 1998, s. 189). Natomiast za kluczowy moment dla dialektu sztokawskiego można przyjąć rok 1850, gdy postanowiono się nim posługiwać już formalnie, w imię zjednoczenia narodów Chorwatów i Serbów (Spagińska A., Sytuacja językowa w byłej Jugosławii, Gdańsk 1997, s. 16). W ten sposób stał się podstawą współczesnego standardowego języka chorwackiego (Hrvatski jezik, pod red. M. Lončarića, Opole 1998, s. 189).
[36] Kulinarski leksik, op. cit.
[37] V. Anić, op. cit., s. 1095.
[38] M. Witaszek-Samborska, op. cit., s. 170.
[39] Ibidem, s. 78.

3 komentarze:

  1. Witam, moje pytanie brzmi, czy język kulinariów chorwackich jest poddawany standaryzjacji?
    Anna Lewandowska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, ale istnieją odpowiedniki wyrazów. Jedne wyrazy znalazły się z przed czasów standaryzacji, a inne zostały na nowo stworzone po 1991 r. i umieszczone w nowym słowniku języka chorwackiego pod autorstwem Vladimira Anića. Ponadto w mojej pracy magisterskiej i stworzonym przeze mnie słowniku porównuję okres kilkunastu lat przy pomocy dwóch wydań słownika Vladmira Anića. Dzięki temu badania można zaobserwować lepiej proces standaryzacji i wypierania starych leksemów. Dziękuję bardzo za zainteresowanie artykułem.

      Adrianna Słabińska

      Usuń
  2. Artykuł przeczytałem jednym tchem i tak naprawdę, jestem ciekaw większej całości. Na podkreślenie zasługują analizy językowe dotyczące nazw żargonowych i regionalnych w kontekście tzw. standardowego języka chorwackiego. Ciekawostki dotyczące kuchni chorwackiej "podane" w "smacznym sosie" historyczno-geograficznym oraz sam język artykułu pozwalają każdemu czytelnikowi z zainteresowaniem przemierzać kolejne jego rozdziały. Gratuluję Autorce i życzę kolejnych udanych badań nad językiem chorwackich kulinariów.
    Andrzej Piasecki

    OdpowiedzUsuń